Oj cóż tam się działo… Wydawało się, że tańcom, pokazom, niespodziankom nie będzie końca i te prawie 400 szampańsko bawiących się osób nie opuści największej sali bankietowej Hotelu Rzeszów przed świtem. Kto nie był i nie poczuł tej niezwykłej atmosfery zabawy karnawałowej, ten niech żałuje i… szykuje się na kolejną imprezę. My serdecznie dziękujemy wszystkim paniom i panom (kilkunastu panów było-:) za wspaniałą zabawę i zapraszamy na kolejne imprezy organizowane przez OIPiP w Rzeszowie.